Lampa błyskowa Godox AD600PRO

Lampa Godox AD600PRO to bez wątpienia najbardziej uniwersalna lampa na światowym rynku fotograficznym. W Polsce możemy również znaleźć ją pod inną marką – Quadralite Atlas 600 PRO TTL, jednak producentem jest Godox.

Godox AD600PRO to lampa błyskowa z wymiennym akumulatorem litowo-jonowym. Cechuje są przyzwoita moc, bo aż 600Ws, ma również oświetlenie pilotujące LED, co pozwala ograniczyć zużycie energii. Do lampy dostępne są różne akcesoria oraz modyfikatory światła w systemie bowens.

Imponująca moc i mobilność sprawiają, że jest to jedna z najlepszych lamp plenerowych, ale sprawdza się równie dobrze w studiu, ponieważ ogranicza ilość kabli, a to z kolei zwiększa bezpieczeństwo na planie zdjęciowym. Producent również oferuje adaptery AC – zakłada się go w miejsce baterii, dzięki czemu lampa przeistacza się całkowicie w studyjną.

Waga ciężka – to określenie na AD600PRO pasuje idealnie, nie tylko ze względu na możliwości, które oferuje, ale jej masę własną. Jak każda lampa zasilana akumulatorem jest dość ciężka, a to z kolei stawia większe wymagania w kwestii statywu oświetleniowego. Plenerowy boom czy żuraw musi być dość solidny, ale jeśli takiego nie mamy, to z pomocą przychodzi nam inne rozwiązanie. Możemy wówczas użyć lekkiej głowicy, którą podłączymy do lampy w miejscu palnika, a palnik z lampy zamontujemy w głowicy. To bardzo użyteczne rozwiązanie, gdy ważna jest masa lampy, bo dzięki temu redukujemy wagę kilkukrotnie. Sama głowica z palnikiem jest na tyle lekka, że możemy jako booma wykorzystać np. statyw typu c-stand z tzw. fajką, a sama lampa staje się trochę jak generator, którą możemy zamocować u dołu statywu. Takie rozwiązanie daje nam dodatkowe obciążenie i redukuje ryzyko upadku zestawu.

Czas to nie tylko pieniądz, ponieważ lampa Godox AD600PRO ma świetne parametry czasu trwania błysku, co pozwala na zamrożenie ruchu modela lub poruszających się obiektów w kadrze. Świetnie się to sprawdzi przy fotografii splash, gdzie często musimy uzyskać czas t.1 krótszy niż 1/2000s. Takie parametry uzyskujemy już przy 1/16 mocy błysku. To świetny wynik jak na lampę mobilną. Drugi czas, o którym warto wspomnieć to czas ładowania kondensatorów, bo to on skraca nam odstępy gotowości lampy między błyskami. Przy wspomnianej 1/16 mocy błysku (lub mniejszej) możemy fotografować w wolnych seriach. Jest to wyjątkowo przydatne przy uchwyceniu dynamicznych ujęć jak np. osoby tańczące.

Temeratura barwowa w AD600PRO również zasługuje na słowa uznania. Jest bardzo powtarzalna, podobnie jak moc błysku. Dzięki temu rozwiązaniu każde nasze zdjęcie nie jest dziełem przypadku w kwestii oświetlenia. Wyjątkowo przydatna funkcja przy stackingu w makrofotografii, ale świetnie też sprawdzi się w fotografii komercyjnej. Rozrzut w temperaturze barwowej jest ledwie zauważalny, ale gdy potrzebujemy perfekcji, to lampa dysponuje trybem „color”, który jeszcze bardziej zbliża każdy błysk do wartości natywnej, czyli 5500K.

Lampa pracuje również w trybie TTL i HSS. HSS pozwala ja synchronizację z czasem otwarcia migawki do 1/8000s, ale trzeba mieć na uwadze, że w tym trybie lampa zużyje znacznie więcej energii i dość szybko się grzeje. Po kilkudziesięciu błyskach w trybie HSS można zauważyć, że wentylator zaczyna pracować na maksymalnych obrotach. W tym czasie warto zrobić chwilową przerwę, bo lampa ma elektroniczny wyłącznik, który zabezpiecza ją przed przegrzaniem poprzez odcięcie zasilania – szczególnie łatwo o to, gdy fotografuje się w okresie letnim przy wyższych temperaturach zewnętrznych.

Godox tym modelem wyraźnie goni klasę wyższą jak Broncolor czy Proforo. Oferuje bardzo zbliżone parametry, a sama lampa ma solidne wykonanie i zadbano o wiele detali, jak np. uchwyt do statywu, który otrzymał dodatkową podkładkę cierną. Podkładka ta powoduje, że położenie lampy nie działa już w pozycji zero-jedynkowej. Dokręcimy lekko, to możemy bez trudu zmienić jej kąt nachylenia, a gdy mocniej, to zablokujemy jej położenie całkowicie nawet z ciężkim softboxem.

 Światło pilotujące w lampie Godox AD600PRO jest bez wątpienia świetne. Daje dużą moc i dokładniej można zobaczyć jak się będzie zmieniać światło podczas błyskania. Pilot świeci bardzo równo i światło podobnie rozchodzi się jak sam błysk.

Niestety lampa ma też swoje mankamenty i celowo nie piszę wady, bo są to drobne niedogodności. Jedną z nich jest słaba sprężyna trzymająca trzpień parasola. Duży parasol wymagać będzie użycia dodatkowego klipsa lub taśmy klejącej. Kolejnym mankamentem jest wyświetlacz z boku, a nie z tyłu. Jest to podyktowane baterią i możliwością zamiany jej na adapter AC. Korzystając z wyzwalacza z wbudowanym pilotem nie powoduje to komplikacji w użyciu i można się do tego rozwiązania przyzwyczaić.

Jaka jest różnica pomiędzy Godox AD600PRO, a Quadralite Atlas 600 PRO TTL? Odpowiedź jest prosta – technicznie nie ma żądnej różnicy, a wizualnie tylko brandem. Wszystko, włącznie z wyzwalaczami, jest ze sobą kompatybilne, więc można używać wyzwalacza Godx z lampą Quadralite i odwrotnie. Baterie czy inny osprzęt również są kompatybilne i można używać ich naprzemiennie.